Obywatel Francji przewożący broń i ładunki wybuchowe został zatrzymany pod koniec maja na granicy polsko-ukraińskiej - donosi agencja Reutera, powołując się na Straż Graniczną Ukrainy. Mężczyzna miał dostarczyć broń do Francji, gdzie planowano kolejny atak terrorystyczny.

Obywatel Francji przewożący broń i ładunki wybuchowe został zatrzymany pod koniec maja na granicy polsko-ukraińskiej - donosi agencja Reutera, powołując się na Straż Graniczną Ukrainy. Mężczyzna miał dostarczyć broń do Francji, gdzie planowano kolejny atak terrorystyczny.
Zdj. ilustracyjne /Ton Koene PAP/DPA /PAP/EPA

25-latek miał wieźć z sobą m.in. kałasznikowy, trzy wyrzutnie rakietowe i ponad 100 kilogramów ładunków wybuchowych - informuje francuska telewizja M6. Szef Straży Granicznej Ukrainy Oleg Slobodjan potwierdził tę informację.

W Jagodzinie zatrzymano obywatela Francji - oświadczyło w sobotę biuro prasowe Straży Granicznej Ukrainy, cytowane przez agencję Interfax-Ukraina. Żadnych innych szczegółów nie ujawniono.

Do zatrzymania doszło na przejściu granicznym w ukraińskim Jagodzinie, które prowadzi do Dorohuska po stronie polskiej.

Jak donoszą media francuskie, mężczyzna planował atak podczas Euro 2016 we Francji.

Zatrzymany przebywa teraz w ukraińskim areszcie, gdzie czeka na ewentualną ekstradycję do Paryża.

W ostatnich miesiącach służby w Europie są wyjątkowo czujne. Wszyscy obawiają się bowiem ponownych ataków terrorystycznych na miarę zamachów w Paryżu i Brukseli.

(az)