Pomysł zamknięcia rozgłośni Radia Swoboda (Radia Wolna Europa) oraz Głosu Ameryki poparł we wpisie na X miliarder Elon Musk, bliski współpracownik Donalda Trumpa, który kieruje amerykańskim Departamentem Wydajności Państwa (DOG), nazywany "wiceprezydentem USA".

Musk chce zamknięcia Radia Swoboda i Głosu Ameryki

Radio Swoboda/Radio Wolna Europa to rozgłośnia utworzona w 1949 roku, by działać w miejscach, gdzie swobodny przepływ informacji jest ograniczony, głównie w Europie Środkowo-Wschodniej, w krajach Azji i na Bliskim Wschodzie. Obecnie nadaje w 27 językach w 23 krajach, a jej siedziba mieści się w Pradze. 

Głos Ameryki to stacja radiowa i telewizyjna nadająca w 47 językach. Tygodniowo słucha jej 278 mln osób.

Obie instytucje są nadzorowane przez Agencję ds. Globalnych Mediów. Prezydent Trump wybrał pod koniec stycznia na jej szefa konserwatywnego publicystę i aktywistę Brenta Bozella, który zasłynął z krytyki liberalnych mediów.

"Tak zamknijcie je" - napisał Elon Musk, komentując post byłego szefa wywiadu w czasie pierwszej prezydentury Donalda Trumpa Richarda Grenella, który nazwał Radio Swoboda i Głos Ameryki "reliktami przeszłości".

Grenell napisał, że władze USA nie potrzebują państwowych mediów, a w instytucjach tych jest "pełno skrajnie lewicowych aktywistów".

W swoim poście Musk stwierdził, że Europa – "poza duszącą ją biurokracją" - jest już wolna. 

Jego zdaniem nikt tych mediów już nie słucha. "To tylko szaleni lewicowcy, którzy mówią do siebie marnując 1 mld dolarów rocznie należących do podatników" - dodał.

Trump chce, by Musk szybko dokonał analizy działalności resortu edukacji i wojska

Wykorzystując obecność w Nowym Orleanie na popularnym w USA Super Bowl, Trump wyraził zaskoczenie w wywiadzie udzielonym stacji Fox News, że jest pierwszym prezydentem, który uczestniczy w tej imprezie.

Wspomniał o wysiłkach administracji zmierzających do ograniczenia wydatków federalnych, chwalił Muska i oświadczył, że miliarder wkrótce dokona analiz, aby znaleźć i wyeliminować oszustwa i nadużycia.

Znajdziemy setki miliardów dolarów oszustw i nadużyć - podkreślił Trump.

Dodał, że spodziewa się, że zmiany, które wprowadził od czasu powrotu do Białego Domu trzy tygodnie temu, będą kontynuowane.