"Mój kraj jest wzorem stabilności i bezpieczeństwa" - oświadczył prezydent Białorusi. Te słowa padły podczas spotkania Aleksandra Łukaszenki z kierownictwem sił zbrojnych i organów ochrony państwa w Dniu Obrońców Ojczyzny i Sił Zbrojnych.
"Białoruś pokazuje obecnie całemu światu, jak bronić suwerenności, stabilizacji i bezpieczeństwa" - oświadczył Łukaszenko. Podkreślił, że jego kraj powinien mieć się na baczności, w czasie, gdy w wielu krajach arabskich dochodzi do wybuchów społecznych.
W dowód uznania za akcję pacyfikacji demonstracji antyprezydenckiej w wieczór wyborczy w grudniu ubiegłego roku w Mińsku Łukaszenka wręczył ministrowi spraw wewnętrznych Anatolowi Kulaszowowi insygnia generalskie.
19 grudnia ubiegłego roku odbyły się na Białorusi wybory prezydenckie, w których - według oficjalnych danych - zwyciężył Aleksander Łukaszenko. Doszło po nich do masowych protestów opozycji, która uznała wyniki głosowania za sfałszowane. Siły bezpieczeństwa brutalnie rozbiły tego dnia opozycyjną demonstrację w Mińsku, zatrzymując około 600 osób.
