Łotwa zakończyła budowę 23-kilometrowego ogrodzenia na granicy z Rosją. Według władz w Rydze ma on przeszkodzić "nielegalnym migrantom" w przekraczaniu przejścia.

Ogrodzenie jest wysokie na 2,7 metrów i wykończone drutem kolczastym. Jego budowę rozpoczęto w 2017 roku. To jednak dopiero początek, bo Łotwa planuje wybudować dodatkowe kilkadziesiąt kilometrów płotu na granicy.

Według rzeczniczki straży granicznej Jewgienii Poznijak ogrodzenie ma zapobiegać "nielegalnej migracji".

Odcinek graniczny między Łotwą a Rosją ma 276 kilometrów. Spora część tego odcinka stanowią rzeki i bagna, jednak 193 kilometry granicy są uważane za "wrażliwe". Według lokalnych mediów rząd w Rydze planuje wybudować łącznie 92 kilometry płotu. 

Dokładny koszt tej inwestycji nie jest do końca znany. Szacuje się, że do 2019 roku Łotwa wyda na ogrodzenie łącznie 17 milionów euro. 

Łotwa jest pierwszym bałtyckim państwem, które ukończyło budowę blokady na granicy z Rosją. Ogrodzenie stawia na granicy także Estonia i Litwa.

(az)