Dobra książka w pięć minut! Tyle czasu zabiera wydrukowanie pozycji, której nie ma na półkach pewnej księgarni w centrum Londynu. Zainstalowano tam drukarkę podłączoną do internetowej bazy danych. Znajdują się tam teksty 700 tysięcy książek.

Jeśli pozycji, której poszukuje klient nie ma na półkach, wystarczy nacisnąć guzik i książka dosłownie na oczach czytelnika powstaje na miejscu, włącznie z okładkami i obwolutą. Maszyna produkuje ponad 100 stron na minutę.

Zanim klient wypije darmową kawę, książka, której pięć minut wcześniej jeszcze nie było, leży na ladzie. Właściciele księgarni chcą być konkurencją dla Internetu, gdzie książki można wprawdzie zamówić błyskawicznie, ale ich doręczenie trwa co najmniej kilkanaście godzin.