44-letnia Izraelka urodziła osiemnaste dziecko. Ortodoksyjna Żydówka jest mamą dziewięciu córek i dziewięciu synów. Ma też dwoje wnucząt. Pytana, jak sobie radzi z tak liczną rodziną, pani Rebeka mówi, że "wszystko jest kwestią organizacji". Ma pewne doświadczenie - wychowała się w rodzinie, w której było 16 dzieci.

Jak ujawniła, w jej domu dwie pralki pracują przez całą dobę. W naszym domu jest głośno i nieporządnie - powiedziała szczęśliwa matka. Jeśli ktoś szuka spokoju, to na pewno nie znajdzie go u nas; spokojnie może być na cmentarzu - dodała.