​Koroner sądowy zidentyfikował tożsamość młodej kobiety, której ciało znaleziono w Parku Narodowym Grand Teton w stanie Wyoming. Potwierdziły się dotychczasowe podejrzenia - to 22-letnia blogerka i podróżniczka Gabby Petito. Trwają poszukiwania jej partnera, 23-letniego Briana Laundrie. Amerykańskie media donoszą, że dochodziło między nimi do licznych napięć.

Poszukiwania Gabby Petito trwały od 11 września. Przeszukiwano rejon Parku Narodowego Grand Teton. W ubiegłą niedzielę znaleziono ciało młodej kobiety i dziś je zidentyfikowano.

Koroner hrabstwa Teton Brent Blue oświadczył, że Petito padła ofiarą zabójstwa, ale nie podał dokładnej przyczyny śmierci. Do stwierdzenia tego potrzebna jest autopsja.

Gabby Petito oraz jej narzeczony Brian Laundrie podróżowali po Stanach Zjednoczonych białą furgonetką. Swoje wyprawy relacjonowali w mediach społecznościowych. 22-latka po raz ostatni opublikowała zdjęcia z wycieczki 25 sierpnia.

27 sierpnia kobieta napisała do swojej matki: "Możesz pomóc Stanowi (dziadek Gabby), cały czas do mnie dzwoni i nagrywa mi wiadomości głosowe". Trzy dni z jej telefonu wysłano jeszcze jedną wiadomość: "W Yosemite nie ma zasięgu". Matka Petito twierdzi, że to nie jej córka pisała.

1 września Brian Laundrie sam wrócił białą furgonetką do domu rodziców na Florydzie. Nie chciał rozmawiać z policją, wynajął adwokata, a potem zniknął. Rodzina mężczyzny zgłosiła zaginięcie.

Jak relacjonują amerykańskie media, pomiędzy narzeczonymi dochodziło do licznych spięć. 12 sierpnia policja interweniowała w sprawie "awantury domowej". Według raportu policyjnego, mimo śladów przemocy, para przekonywała, że się kochają i są szczęśliwi.