Na trzy lata więzienia sąd w Wiedniu skazał austriackiego bankiera, który naraził klientów na stratę 6,4 miliona euro. 44-letni mężczyzna będzie musiał odsiedzieć tylko rok. Resztę kary zawieszono mu ze względu na zły stan zdrowia. Bank zwrócił już poszkodowanym klientom pieniądze.

Bankowiec cierpi na chorobę dwubiegunową, charakteryzującą się skrajnymi wahaniami nastroju. Sąd uznał to za okoliczność łagodzącą.

Agencja APA poinformowała, że mężczyzna zajmował się portfelami papierów wartościowych "dobrze sytuowanych klientów z obszaru Europy Wschodniej". W 2008 roku został zwolniony z pracy, ponieważ okazało się, że aktywa klientów przelewał na założone przez siebie konta, a pozyskane w ten sposób środki wykorzystywał do spekulacyjnych transakcji.