Sąd stanu Delaware na północnym wschodzie USA uznał, że amerykański koncern informatyczny Apple naruszył prawa patentowe należące do innego przedsiębiorstwa. Na razie w sprawie nie orzeczono kary.
Sędzia uznał, że Apple w telefonie iPhone naruszył trzy patenty: dotyczące technologii związanych z odbieraniem i odrzucaniem rozmów, a także projektu wbudowanego aparatu fotograficznego.
Pozew w maju 2010 roku wniosła specjalizująca się w sprawach dotyczących łamania praw patentowych spółka MobileMedia Ideas. Udziały w niej mają koncerny Sony, Nokia i MPEG LA, a więc konkurenci Apple. Sąd zajmował się sprawą w ubiegłym tygodniu i uznał ich pozew za zasadny.
Nie orzeczono jeszcze wyroku w tej sprawie. Prezes MobileMedia Larry Horn powiedział jednak, że kara powinna być "znaczna".
MobileMedia Ideas posiada w sumie prawo do około 300 patentów dotyczących urządzeń elektronicznych, głównie telefonów komórkowych.
W ostatnich latach wielkie koncerny elektroniczne wdały się w tzw. wojnę patentową, składając skargi w sądach na całym świecie, zastrzegające prawa do wykorzystywania pewnych technologii stosowanych w ich urządzeniach.
Apple zawarł ugodę z tajwańskim przedsiębiorstwem HTC, o czym poinformowano w środę. Wciąż jednak toczy ostrą walkę prawną z południowokoreańskim gigantem elektronicznym Samsung.
