Tramwaj pędzi przez miasto, przejeżdża tuż obok przechodzących przez ulicę pieszych i uderza w samochód - takie sceny widać na pierwszym opublikowanym przez prokuraturę filmie z wypadku na ul. Piotrkowskiej w Łodzi. Zginęły w nim dwie kobiety, a kolejna kobieta i mężczyzna zostali ranni.

Kamera, która zarejestrowała nagranie, jest zamontowana na budynku przy ul. Piotrkowskiej przy skrzyżowaniu z ul. Brzeźną. Na filmie widać Piotrkowską w stronę centrum.

Do tragicznego wypadku doszło przedwczoraj. Rozpędzony tramwaj nie zatrzymał się na przystanku i wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Motorniczy miał w chwili wypadku 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Prokuratorzy ustalili, że przed pracą miał przy sobie trzy małe butelki z nalewką i cztery puszki piwa. W czasie jazdy zdążył niemal opróżnić dwie butelki z alkoholem.

Dzisiaj śledczy postawili 34-latkowi zarzut spowodowania po pijanemu wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi do 12 lat więzienia. Nie jest jednak wykluczone, że zarzut zostanie rozszerzony - do bezpośredniego stworzenia zagrożenia katastrofy w ruchu lądowym. Grozi za to kara do 15 lat więzienia.