Nadchodzące dni nie przyniosą nam zmiany pogody. Zima nie odpuści. W całym kraju będą się utrzymywać mrozy. Wciąż padać będzie także śnieg. W czwartek w niektórych częściach kraju możemy się spodziewać nawet minus 18 stopni C.

Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, cała Europa w najbliższych dwóch dniach będzie w zasięgu niżów. Obejmą one m.in. Francję, Korsykę, Ukrainę i Półwysep Kolski. Polska znajdzie się natomiast na skraju niżu znad Ukrainy, w mroźnej arktycznej masie powietrza.

W środę wystąpi duże i całkowite zachmurzenie. Na zachodzie i północy miejscami można się spodziewać większych przejaśnień. Okresami w całym kraju będzie padać śnieg. Najniższe temperatury wystąpią na Podlasiu i w kotlinach sudeckich - nawet do minus 9 stopni C. Na Podparpaciu i w Wielkopolsce mrozy sięgną minus 5 stopni, a na Wybrzeżu minus 3. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, północno-wschodni i wschodni.

Zachmurzenie będzie duże także w nocy ze środy na czwartek. Większych przejaśnień można się spodziewać na północy kraju. Miejscami wystąpią słabe opady śniegu, zwłaszcza na południu. Na Pomorzu temperatura wyniesie od minus 8 do minus 5 stopni C. W przeważającej części kraju od minus 12 do minus 8, a na północnym wschodzie i w kotlinach sudeckich od minus 18 do minus 14. Wiatr będzie słaby, zmienny, na północy północno-wschodni i wschodni.

W ciągu dnia w czwartek w całym kraju wystąpi duże zachmurzenie i znów można się spodzieważ opadów śniegu.  W najbardziej mroźnych częściach kraju temperatura może sięgnąć minus 9 stopni, a w strefie nadmorskiej minus 5.