Coraz później robi się jasno i coraz wcześniej ściemnia się. Kierowcy częściej zaczynają używać świateł drogowych, zwanych też długimi. Problem jednak w tym, że można nimi oślepić innych kierowców. Grozi za to nawet 200 zł mandatu.

Przed zimą warto sprawdzić ustawienie świateł - radzą mechanicy. I podpowiadają: używajmy długich świateł tylko w nocy i tylko wtedy, kiedy nikomu nie przeszkadzają.

Trzeba je wyłączyć, gdy widzimy samochód jadący z naprzeciwka oraz w momencie, kiedy ktoś włącza się do ruchu z bocznej drogi. Kierujmy się zdrowym rozsądkiem. Zasada jest taka, że jeżeli widzimy samochód, jego kierowca też nas widzi i widzi nasze światła drogowe - tłumaczy Mariusz Mielcarz z olsztyńskiej drogówki.

Ale oślepić możemy także zwykłymi światłami mijania, jeżeli są źle ustawione. Nie powinny one świecić dalej niż 40 metrów przed samochodem i nie potrzeba linijki, aby to sprawdzić. Na jezdni ta granica widzialności jest dość oczywista. Jeśli zaczyna nam reflektor świecić na większą odległość to tej granicy po prostu nie widzimy - powiedział Andrzej Szóstek z Ośrodka Ruchu Drogowego z Olsztynie.