Prokuratura oskarżyła 18-letniego mieszkańca Kalisza o zawiadomienie blisko 90 instytucji w kraju o rzekomym podłożeniu ładunku wybuchowego. Zawiadomienia wysłał m.in. do ministerstw i prokuratur. Grozi mu 8 lat więzienia.

Akt oskarżenia w sprawie 18-latka trafił już do Sądu Rejonowego w Kaliszu.

Według śledczych, w listopadzie 2013 roku mężczyzna przesłał do prokuratur, komend policji, ministerstw i urzędów administracji państwowej fałszywe powiadomienia o podłożeniu w nich ładunków wybuchowych. Do rozesłania informacji do 87 instytucji użył narzędzi zapewniających anonimowość w sieci internetowej. Dużą część obiektów ewakuowano. 

Zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim Janusz Walczak poinformował, że 18-latek "wiedząc o nieistnieniu rzeczywistego zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w znacznych rozmiarach, stworzył sytuację, mogącą wywoływać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia".

Mężczyzna został zatrzymany w grudniu 2013 roku przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego. Przesłuchany przyznał się do winy.