Dwie kolejne osoby zostały zatrzymało Centralne Biuro Antykorupcyjne w śledztwie dotyczącym wyłudzania środków z Unii Europejskiej na budowę sieci szybkiego internetu. To przedsiębiorcy z Tarnowskich Gór, którym zarzucono oszustwa i pranie brudnych pieniędzy.

Sprawa, która dotyczy 12 projektów unijnych na ponad 90 mln zł, obejmuje już 19 podejrzanych oraz 58 firm i beneficjentów uczestniczących nielegalnym procederze - poinformował Piotr Kaczorek z CBA. Postępowanie prowadzi delegatura CBA w Katowicach pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Jeden z zatrzymanych ostatnio biznesmenów jest podejrzany o wyłudzenie dotacji unijnych na ok. 5 mln zł oraz pomoc w wyłudzeniu kolejnych 3 mln zł w ramach realizacji projektów unijnych "Zapewnienie dostępu do internetu na etapie ostatniej mili". Drugi usłyszał zarzuty pomocnictwa do wyłudzenia 5 mln zł i prania brudnych pieniędzy. Prokuratura zastosowała wobec podejrzanych dozory policyjne i poręczenia majątkowe.

Według ustaleń śledztwa, proceder polegał m.in. na wielokrotnym zawyżaniu i wystawianiu fikcyjnych faktur oraz na takim obrocie fakturami, aby ominąć obowiązek posiadania wkładu własnego i uzyskać sztucznie zawyżone dofinansowanie.

Pomimo iż zdarzenia gospodarcze opisane w fakturach nie zaistniały, a ich wartość była wielokrotnie zawyżona, za każdą wystawioną fakturą szła rzeczywista płatność ze środków unijnych. Podwykonawcy rozliczali się z beneficjentem tytułem innych fikcyjnych transakcji, niekoniecznie związanych z realizacją projektów unijnych. Starano się przy tym stworzyć pozory legalności i wypełniania unijnych procedur - wyjaśnił Kaczorek.

Jak podawała w 2016 roku gliwicka prokuratura, śledztwo dotyczy poświadczania nieprawdy "co do okoliczności mających znaczenie prawne w fakturach VAT dokumentujących zdarzenia gospodarcze". Chodzi o wyłudzenia dotacji ze środków unijnych w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka dotyczącego budowy sieci internetowej - "Zapewnienie dostępu do internetu na etapie ostatniej mili". Podmioty objęte postępowaniem ubiegały się bądź uzyskały wsparcie finansowe na kwotę ok. 60 mln zł.

Projekt "ostatniej mili", w którym rolę instytucji wdrażającej pełniło Centrum Projektów Polska Cyfrowa, miał na celu stworzenie możliwości bezpośredniego dostarczania usługi szerokopasmowego dostępu do internetu mieszkańcom obszarów, na których prowadzenie tej działalności na zasadach rynkowych jest nieopłacalne finansowo.

(mn)