Wielki demontaż na wrocławskim Rynku. Euro zakończone, a więc znika strefa kibica. Place starówki będą jednak dostępne dopiero za tydzień.
Już w nocy, zaraz po finałowym meczu Euro 2012, z Rynku i placu Solnego wywieziono już niemal wszystkie przenośne toalety. Teraz trwa demontaż ogrodzenia, trybun VIP i gigantycznych telebimów. Właśnie rozbiórka wielkich ekranów zajmie najwięcej czasu. Tu wszystko trzeba robić bardzo delikatnie - tak, by nie uszkodzić wrażliwych elektronicznych elementów - wyjaśnia jeden z pracowników. Stoiska, na których sprzedawano piwo, jedzenie czy pamiątki Euro 2012 muszą się wyprowadzić się z Rynku do soboty 7 lipca.
Nie wszystko jednak, co powstało na Euro, zniknie na zawsze z krajobrazu Wrocławia. Pozostaną na przykład niektóre parkingi P&R (park and ride) na obrzeżach miasta - tam będzie można zostawić auto i do centrum dojechać komunikacją miejską. Zaraz po wakacjach z takich parkingów będzie można korzystać przy wzgórzu Andersa, koło pętli na Oporowie i przy al. Śląskiej. W sumie wrocławianie zyskaliby ok. 500 miejsc parkingowych.
Do tego czasu zostanie wykonane odpowiednie oznakowanie parkingów, w odpowiedni sposób ma zostać także ustawiony rozkład autobusów i tramwajów, by dojazd z tych parkingów do centrum był rzeczywiście łatwy i szybki. Niewykluczone, że powstaną także stałe parkingi pod estakadami autostradowej obwodnicy Wrocławia, na przyszłe imprezy na stadionie.
