Patrol Inspekcji Transportu Drogowego Delegatury Śląskiej zatrzymał na autostradzie A4 kierowcę lawety, który jechał bez przerw przez prawie 15 godzin. Mężczyzna został ukarany mandatami karnymi na łączną kwotę 2 750 zł.

Patrol Inspekcji Transportu Drogowego Delegatury Śląskiej zatrzymał na autostradzie A4 kierowcę lawety, który jechał bez przerw przez prawie 15 godzin. Mężczyzna został ukarany mandatami karnymi na łączną kwotę 2 750 zł.
Zdjęcie z interwencji udostępnione przez ITD /ITD /

Mężczyzna został zatrzymany do kontroli na wysokości węzła Przysiecz. Wracał z Niemiec, przewoził na lawecie trzy auta osobowe. 

"Wezwani na miejsce inspektorzy z opolskiego oddziału Wydziału Inspekcji WITD w Opolu stwierdzili, że kierowca jechał bez przerwy 14 godz. 51 min. - przy czym na karcie kierowcy zarejestrował jedynie 8 godz. 26 min. czasu jazdy, a pozostałe 6 godz. 25 min. jechał już nie rejestrując swojego czasu pracy" - informuje ITD. 

Kierowcę ukarano mandatami karnymi w wysokości 2 750 złotych i zakazano mu dalszej jazdy przez najbliższe 9 godzin. Dodatkowo wszczęto postępowanie zagrożone karą administracyjną w wysokości 8,8 tys. złotych.