Jeden z najbardziej poszukiwanych w Wielkopolsce morderców został zatrzymany przez policję po 11 latach poszukiwań. W 2000 roku Stanisława K. skazano na 25 lat więzienia za zabójstwo mieszkańca Inowrocławia. Podczas procesu apelacyjnego odpowiadał z wolnej stopy. Wtedy uciekł. Najprawdopodobniej przez pewien czas ukrywał się za granicą.

Była to bardzo ohydna zbrodnia. W 1995 roku pracownicy leśni znaleźli częściowo zasypany ziemią worek, w którym znajdowały się poćwiartowane ludzkie zwłoki. Krótko potem znaleziono kolejne szczątki i ustalono tożsamość zamordowanego - mówił Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.

Ofiarą okazał się Zbigniew O. mieszkaniec Inowrocławia. Mężczyzna znał napastnika.