Oblanie lekarza kwasem solnym i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu- to zarzuty jakie usłyszał 28-letni mężczyzna, który zaatakował 68-letniego doktora ze Skulska w Wielkopolsce.

Do wypadku doszło w styczniu w pobliżu przychodni zdrowia w Skulsku. Mężczyzna zaczepił lekarza i wylał mu na twarz kwas solny. Doktor kilka miesięcy spędził na specjalistycznym leczeniu, dzięki czemu udało mu się uratować mu wzrok.

Podejrzanego mężczyznę zatrzymano we wtorek. Przyznał się do winy. Nie wiadomo, dlaczego zdecydował się na taki krok. Być może powodem były pieniądze. Sprawę wyjaśnia prokuratura. Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara do dziesięciu lat więzienia.