Od rana na śliskich jezdniach Warszawy było ponad 50 kolizji. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dla wszystkich województw - poza pomorskim i zachodniopomorskim. Na zachodzie kraju warunki poprawią się do południa. W centrum i na wschodzie - aż do jutra na jezdniach i chodnikach będzie niebezpiecznie.
W Warszawie najgorzej jest na wjeździe od strony Łomianek i Piaseczna. Kierowcy narzekają, że w takich warunkach łatwo stracić panowanie nad samochodem.
Główne drogi są w miarę posolone, ale boczne to tragedia - jest szklanka, trzeba jeździć bardzo wolno - mówił reporterowi RMF FM jeden z kierowców.
Po chodniku można byłoby jeździć na łyżwach - mówią ci, którzy do pracy jadą komunikacją miejską.
Kroczkiem gejszy chodzę - drobniutko; koleżanki w pracy mówią, że wszystkie orły wywijają - usłyszał nasz dziennikarz.
Dla pięciu województw - od Lubelszczyzny po Wielkopolskę - obowiązują ostrzeżenia przed marznącymi opadami.
O godzinie 7:00 najgorzej było na Węźle Salomea - to miejsce gdzie krzyżuje się południowa obwodnica z Alejami Jerozolimskimi.
W Alejach na wjeździe do Warszawy doszło do kilku kolizji - zderzyło się tam w sumie 12 samochodów. Na odcinku 2 kilometrów na śliskiej nawierzchni samochody wpadały na siebie. W sumie policja odnotowała 8 takich zdarzeń. Doszło też do wypadku - ciężarowa scania uderzyła w forda i pasażerka osobówki została ranna. Policja apeluje, by kierowcy nie zwalniali, by obejrzeć rozbite auta, tylko skupili się na powolnej, ale płynnej jeździe dostępnymi pasami.
Podobnie wyglądała sytuacja na innej ekspresówce S8 - na Armii Krajowej tuż przed zjazdem na Wisłostradę zderzyły się bus i dwie osobówki, blokując trzy pasy ruchu. Korek, który tam się utworzył miał kilka kilometrów, ale po godz. 8 ruch zaczął wracać do normy.
Jest bardzo, bardzo ślisko, mimo że po 5:00 na ulice Warszawy wyjechały 164 solarki. Na jezdni jest szklanka - relacjonuje z Warszawy nasz dziennikarz.
Marznący deszcz pada na Warmii i Mazurach, w Kujawsko-Pomorskiem, Wielkopolsce, Zachodniopomorskiem, na Podlasiu, Lubelszczyźnie i Dolnym Śląsku.
(j.)
