Po raczej pogodnym poranku mieszkańcy wschodniej części kraju powinni spodziewać się chmur, a wraz z nimi przelotnych opadów deszczu i lokalnych burz. Synoptycy ostrzegają, że na Mazurach, Podlasiu, części Mazowsza i Lubelszczyźnie burze mogą być gwałtowne - z ulewnym deszczem, porywistym wiatrem dochodzącym nawet do 90 km/h i lokalnymi opadami gradu. Z kolei w zachodniej części kraju będzie pogodnie i słonecznie.
Słupki rtęci wciąż będą pokazywać na zachodzie temperatury powyżej 30 stopni Celsjusza - od 31 do 33 stopni. Na pozostałym obszarze kraju będzie nieco chłodniej - od 25 do 30 stopni. Najniższe temperatury wskażą termometry w pasie wybrzeża w Pomorskiem: 21-24 stopnie.
