Francja nie będzie się wtrącać w sprawę wydobycie gazu łupkowego w Polsce. Taką obietnicę złożył z prezydent Nicolas Sarkozy na spotkaniu w Paryżu z Donaldem Tuskiem.
Pod presją ekologów Francja postanowiła wprowadzić zakaz robienia odwiertów badawczych i wydobywczych. Wielu komentatorów obawiało się, że będzie forsowała taki zakaz w całej Unii. Sarkozy zdecydowanie rozwiał wątpliwości w tej sprawie.
Po spotkaniu z prezydentem Francji Tusk powiedział, że Francja zachowa "życzliwą neutralność" wobec wydobycia gazu łupkowego w Polsce. Ma się ono stać, jak twierdzi premier, "naszą specjalnością narodową".
Bliski współpracownik Sarkozy'ego w rozmowie z korespondentem RMF FM zacytował dokładnie słowa francuskiego prezydenta. Sarkozy miał powiedzieć Tuskowi: Nie martw się, nie będziemy się wtrącać w sprawę gazu łupkowego w Polsce. Francja nie ma zamiaru walczyć o zakaz wydobycia tego surowca w Unii Europejskiej. Dodał jednak, że jeszcze lepszą gwarancją niezależności energetycznej jest energia atomowa, bo jak wiadomo Francuzi chcą budować w Polsce elektrownie jądrowe.
