Zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci myśliwego postawiono mieszkańcowi Przemyśla. Dwa dni temu w lasach w Korczowej na Podkarpaciu postrzelił mężczyznę z broni palnej. Był przekonany, że celuje do dzika.
Zwłoki mężczyzny znalazł w czwartek myśliwy, który tropił zwierzynę w lasach w Korczowej, w powiecie jarosławskim. Zmarły to 40-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego, członek koła myśliwskiego, który w czwartek wyszedł z domu w poszukiwaniu poroży.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że podejrzany 59-letni mieszkaniec Przemyśla polował wtedy na dzika. Strzelił, będąc przekonanym, że celuje do dzikiego zwierzęcia. Następnie uznał, że nie udało mu się trafić w zwierzę. Myśliwy został przesłuchany, postawiono mu zarzuty i zwolniono za kaucją do domu. Nie może wyjeżdżać z kraju.
