47-letni górnik, pracownik zewnętrznej firmy zginął w wypadku w kopalni Pniówek. Według Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, do wypadku doszło w piątek przed godz. 23 na poziomie 830 m.

W czasie jazdy podziemną kolejką mężczyzna został ranny w głowę. Po wyciągnięciu na powierzchnię i przewiezieniu do szpitala, zmarł. Okoliczności wypadku wyjaśnia Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku.