Prokuratura Rejonowa w Kłodzku wszczęła śledztwo w sprawie tragicznego wypadku, do jakiego doszło w piątek w okolicach Kłodzka na Dolnym Śląsku. W wypadku samochodu osobowego zginęło dwóch nastolatków, a trzech zostało rannych.
Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 18:00. Prowadzony przez 15-latka samochód daewoo uderzył w drzewo. Nieletni kierowca zginął, podobnie jak 17-letni pasażer pojazdu.
Trzech innych pasażerów: 15-, 16- i 18-latek zostało rannych i trafiło do szpitala.
Samochód, którym jechała grupa nastolatków, miał niemieckie tablice rejestracyjne. Prawdopodobnie były fałszywe - podaje "Gazeta Wrocławska".
Śledczy pobrali próbki krwi, które zostaną przebadane pod kątem obecności alkoholu i narkotyków. Dzisiaj odbyła się sekcja zwłok nastolatków.