Pijany motocyklista potrącił policjanta w Olzie na Śląsku. Funkcjonariusz trafił do szpitala. Motocykliście grozi teraz do 3 lat więzienia.

Policja postanowiła zatrzymać do kontroli motocyklistę. Mężczyzna najpierw zwolnił, by chwilę potem jednak przyśpieszyć. To wtedy doszło do potrącenia. 

Kilka metrów dalej motocyklista przewrócił się. Ranny policjant trafił do szpitala z urazami ręki, szyi oraz głowy. Po zatrzymaniu okazało się, że motocyklista był pijany. Poza tym mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania motocyklem, ważnych badań technicznych pojazdu oraz opłaconej obowiązkowej polisy ubezpieczeniowej.

Za spowodowanie wypadku drogowego motocykliście grozi teraz do 3 lat więzienia.

(m)