Z listy ministerstwa infrastruktury wypadła kolejna trasa. Tym razem resort Cezarego Grabarczyka wykreślił 80 kilometrowy odcinek ekspresowej "piątki" z Poznania do granicy z Dolnym Śląskiem. Odcinek wyrzucono mimo, że w sierpniu ruszyła budowa innego fragmentu trasy.

Chodzi o ponad 30 kilometrów obwodnicy Rawicza i Bojanowa na południu Wielkopolski. Powstają tam trzy przejścia ekologiczne, osiem wiaduktów i most. To wszystko, co zostało z ambitnych planów połączenia Poznania z Wrocławiem przed Euro 2012.

Jeszcze w wakacje GDDKiA w Poznaniu zarzekała się, że roboty na 80 kilometrowym najważniejszym i najdłuższym odcinku ruszą przed Sylwestrem. Minimum trzy godziny trwa jazda między stolicami Wielkopolski i Dolnego Śląska, choć dzieli je tylko 180 kilometrów. Nowoczesna trasa ekspertowa jest coraz dłuższa, szkoda, że tylko na papierze.