Kapryśną i dynamicznie zmieniającą się aurę przyniosą najbliższe godziny. Przydadzą się parasole, bo popada deszcz. W górach ma z kolei prószyć śnieg. Na bardzo wysokie wartości na termometrach raczej nie ma co liczyć. Maksymalnie ma być do 14 stopni Celsjusza.

Jutro będzie na ogół chłodno i z opadami deszczu. Z kolei w górach może poprószyć śnieg. Na chwile ze słońcem można liczyć, ale zachmurzenie będzie wzrastać do dużego. Wartości na termometrach umiarkowane. Najchłodniej będzie w Krakowie i w Katowicach - maksymalnie do 10 stopni Celsjusza, z kolei najcieplej będzie w Szczecinie - nawet do 14 stopni Celsjusza. Powieje na ogół umiarkowany wiatr, a na wybrzeżu porywisty i osiągający w porywach nawet do 65 kilometrów na godzinę.

Czwartek ma przynieść wyraźną poprawę pogody. Opady deszczu ustąpią i w całym kraju pojawi się słońce. Dominować będzie zachmurzenie umiarkowane. Wartości na termometrach wyrównane - maksymalnie wskażą od 13 do 14 stopni Celsjusza. Powieje na ogół umiarkowany i słaby wiatr.

(mal)