Policjanci z Zakopanego udaremnili 25-latce z pomorskiego próbę samobójczą. Kobieta rano przyjechała do Zakopanego i poinformowała rodzinę, że zamierza zakończyć swoje życie. Powodem miały być wcześniejsze niepowodzenia.

Policjanci poprosili o pomoc straż Tatrzańskiego Parku Narodowego i ratowników TOPR. Wspólnie udało im się ustalić, gdzie kobieta prawdopodobnie jest na Kasprowym Wierchu (szczegółów tego jak się to udało nie chcą jednak zdradzać).

Patrol policji wyjechał na szczyt kolejką i około 100 metrów od jej górnej stacji rzeczywiście natknął się na niedoszłą samobójczynię.

Kobietę udało się przekonać do rezygnacji ze swoich planów i zjechania na dół. Tam została przekazana do karetki pogotowia.

(J.)