Pogorszył się stan zdrowia pobitego czterolatka z Bytomia. Dotąd lekarze mówili, że jest on niestabilny i bardzo ciężki, dziś określili go jako krytyczny. Ciężko pobity czterolatek trafił do Chorzowskiego Centrum Pediatrii i Onkologii w sobotę.

Od tamtej pory lekarze utrzymują chłopca w stanie śpiączki farmakologicznej. Dotąd jego stan zdrowia określali, jako "niestabilny, bardzo ciężki". Teraz ten status zmienił się na krytyczny - przekazał rzecznik szpitala Grzegorz Grzegorek.

Matka chłopczyka oraz jej partner zostali aresztowani. 28-latka usłyszała zarzut nieudzielenia synowi pomocy. Jej 26-letni partner jest podejrzany o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dziecka, a 65-letnia matka mężczyzny - o znęcanie się nad czterolatkiem oraz nieudzielenie mu pomocy.

(j.)