Prawo i Sprawiedliwość zawiesiło Jacka Baczyńskiego. To członek tej partii i szef klubu PiS w sejmiku województwa dolnośląskiego. Nieoficjalnie miał trafić do aresztu po awanturze domowej.

Policja potwierdza jedynie, że interweniowała w domu 36-latka w Legnicy. Miał on stosować przemoc fizyczną i psychiczną wobec swojej rodziny. Zatrzymany trafił na 24 godziny do aresztu. Założono mu też niebieską kartę.

Mężczyznę prewencyjnie odizolowano też od innych domowników. To standardowa procedura. Zatrzymany wciąż przebywa w policyjnej izbie zatrzymań i prowadzimy z nim czynności - powiedziała oficer prasowa legnickiej policji podkom. Jagoda Ekiert.

Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennikarz RMF FM, chodzi właśnie o Jacka Baczyńskiego - zawieszonego członka Prawa i Sprawiedliwości i szefa klubu tej partii w sejmiku województwa dolnośląskiego. Był on też legnickim radnym oraz kandydatem na europosła. Jak informuje PiS, jego sprawą zajmie się teraz rzecznik dyscypliny partyjnej.

Na wniosek pełnomocnika okręgowego Prawa i Sprawiedliwości w okręgu legnickim, marszałek Sejmu Elżbiety Witek, prezes Jarosław Kaczyński podjął decyzję o zawieszeniu w prawach członka PiS Jacka Baczyńskiego, szefa klubu PiS w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego - powiedział Krzysztof Sobolewski szef komitetu wykonawczego PiS.

Baczyński przez trzy kadencje był radnym miejskim w Legnicy, a od 2018 roku jest radnym sejmiku dolnośląskiego i szefem klubu PiS.

Zobacz również:

Uciekał przed niemiecką policją, w Kostrzynie wskoczył do Odry


Opracowanie: