Opóźnione pociągi na trasie Katowice - Tarnowskie Góry. W Bytomiu lokomotywa śmiertelnie potrąciła kobietę, która zbierała tam węgiel. W miejscu wypadku pociągi jeżdżą teraz jednym torem.
Wypadek wydarzył się około południa. Kobieta zbierała węgiel. Przy torach są trzy sterty węgla, który najprawdopodobniej został wcześniej wysypany z wagonów. Ale kiedy do tego usypu doszło, nie wiemy - mówi Adam Jakubiak z policji w Bytomiu.
Kobieta najprawdopodobniej nie zauważyła lokomotywy, która nagle się tam pojawiła. Elektrowóz jechał po wagony.
Maszynista zauważył kobietę w ostatniej chwili i nie zdążył już zahamować - mówi Adam Jakubiak.
Kolejarze musieli zamknąć tor, na którym doszło do wypadku. Wprowadzono tam ruch wahadłowy po drugim torze. Wszystkie pociągi osobowe jeżdżące tą trasą mają niewielkie opóźnienia.
Na razie nie wiadomo czy są świadkowie tego wypadku.
