O posadę Prokuratora Generalnego chce się ubiegać były Prokurator Krajowy Kazimierz Olejnik. Jednak zgodnie z przepisami nie może zgłosić swojej kandydatury, bo jest prokuratorem w stanie spoczynku, a nie ma procedur przywracania prokuratorów do czynnej służby.

Jak dowiedział się reporter RMF FM, minister sprawiedliwości zlecił w tej sprawie ekspertyzę. Dopóki ona nie będzie gotowa, jedynym kandydatem na to stanowisko jest obecny Prokurator Krajowy Edward Zalewski. O uczestnictwo w konkursie zaapelowała niedawno do sędziów Sądu Najwyższego i sądów powszechnych sejmowa komisja sprawiedliwości.

Teraz decyzja jest w ręku ministra, ja ze spokojem czekam na dalszy bieg wypadków. Mam tylko zapewnienie pana ministra, że decyzje podejmie w takim terminie, że gdyby była dla mnie korzystna, to na pewno zdążę z terminami - mówi Kazimierz Olejnik:

Termin składania wniosków z kandyturami na Prokuratora Generalnego upływa w poniedziałek 30 listopada. Później Krajowej Rady Sądownictwa ma przeprowadzić publiczne przesłuchania kandydatów.

Według nowych przepisów Prokurator Generalny będzie od 2010 roku powoływany przez prezydenta na sześcioletnią kadencję. Kandydatem może być prokurator lub sędzia z co najmniej 10-letnim stażem pracy. Ustawa rozdzielająca obydwie funkcje zacznie obowiązywać z końcem marca. Wówczas prezydent wybierze nowego Prokuratora Generalnego z dwóch kandydatów, których przedstawią mu Rada Sądownicza i nowo tworzona Rada Prokuratorska.