Wrocławska policja zatrzymała kilkanaście osób - uczestników sierpniowej bójki w centrum Wrocławia. Pół roku temu doszło do bijatyki na noże i maczety. Jeden z uczestników zdarzenia został ciężko ranny. Mężczyznę udało się uratować dzięki szybkiej interwencji lekarzy.
Osoby, które wpadły w ręce policji, to członkowie dwóch rywalizujących ze sobą grup wrocławskiego półświatka - udało się nieoficjalnie ustalić reporterce RMF FM Barbarze Zielińskiej. Służby - zasłaniając się dobrem śledztwa - potwierdzają jedynie, że zatrzymane we wtorek osoby mają związek z bijatyką, do której doszło 17 sierpnia przy Drukarskiej we Wrocławiu.
Te osoby mogą mieć związek z tą sprawą. Jaki - tego nie mogę jeszcze powiedzieć. Wciąż prowadzimy nasze czynności i zatrzymujemy kolejne osoby - powiedział Krzysztof Zaporowski z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Do wielkiej bójki na ulicy Drukarskiej we Wrocławiu doszło 17 sierpnia. Jej uczestnicy używali noży, drewnianych pałek i maczet. Jeden z uczestników tej bitwy został ciężko ranny.
Zajście było pokłosiem strzelaniny, do której doszło dzień wcześniej na wrocławskim osiedlu Gaj. Wtedy właśnie rywalizujące ze sobą grupy przestępcze miały walczyć o strefy wpływów w mieście.
