Udało się złapać łosia, który od kilku dni biegał po ulicach Krakowa. Jak powiedział rzecznik straży pożarnej, zwierzę udało się schwytać nad ranem, w okolicy ul. Prądnickiej.

Krakowska straż miejska zgłoszenia o biegającym po mieście łosiu dostawała od kilku dni. My na Gorącą Linię RMF FM otrzymaliśmy film, na którym widać dokładnie, jak zwierzę biegnie wzdłuż torów niemal w centrum Krakowa. Po kilkunastu takich "spacerach", łosia udało się złapać.

Jak powiedział rzecznik straży pożarnej Łukasz Szewczyk, dziś w nocy strażacy prowadzili poszukiwania uciekiniera. Nad ranem udało się go namierzyć i złapać w okolicach ul. Prądnickiej, na nasypie kolejowym. W akcję zaangażowani byli strażnicy miejscy, strażacy, policjanci oraz firma, która pomaga rannym i dzikim zwierzętom.

Okrążyli go, oddali dwa celne strzały i udało się łosia uśpić - powiedział Szewczyk. Łosia udało się zabrać z miasta dużym wozem strażackim. Na razie nie wiadomo, do którego lasu ostatecznie trafi zwierzę.

(abs)