Z powodu niewykrycia sprawców krakowska prokuratura umorzyła dochodzenie w sprawie zniszczenia muralu z Janem Pawłem II i znieważenia obiektu czci religijnej - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.

Złożenie zażalenia na tę decyzję zapowiedział przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą Ryszard Nowak.

Portret uśmiechniętego Jana Pawła II, z dłonią wyciągniętą w geście pozdrowienia, powstał w kwietniu 2011 r. przy al. Kijowskiej w Krakowie. Była to kolejna podobizna papieża, którą po jego śmierci namalował w tym miejscu krakowski artysta graffiti posługujący się pseudonimem Imp2k. Krakowianie w tym miejscu sadzili kwiaty i palili znicze.

Mural został zniszczony 5 i 8 sierpnia. Ktoś czarną farbą namalował na nim m.in. gwiazdę Dawida i napisy: "Żyd", "oszust", "aktor". Po usunięciu napisów i całego muralu, którego nie udało się uratować, na murze pojawił się symbol Polski Walczącej.

Zawiadomienie do krakowskiej prokuratury w sprawie obrażenia uczuć religijnych złożyły dwie osoby, w tym Ryszard Nowak. Zawiadomienie dotyczyło "obrażenia uczuć religijnych wielu osób poprzez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej w osobie błogosławionego papieża Jana Pawła II".

Prokuratura nakazała wszczęcie dochodzenia w sprawie obrażenia uczuć religijnych i uszkodzenia bądź zniszczenia mienia, a po przeprowadzeniu wszystkich czynności umorzyła je z powodu niewykrycia sprawców.

Pomimo umorzenia czynności będą kontynuowane, a postępowanie zostanie podjęte na nowo, jeśli ujawnią się nowe istotne okoliczności - podkreśliła prok. Marcinkowska. Jak dodała, czynności takie będą trwały do czasu przedawnienia karalności czynu, tj. do 5 sierpnia 2023 r.

Według prokuratury przed muralem ludzie składali kwiaty i palili znicze traktując wizerunek bł. Jana Pawła II jako swoisty przedmiot kultu religijnego, dlatego zniszczenie go wulgarnymi napisami stanowiło dla nich obrazę uczuć religijnych.

Odwołanie od tej decyzji do sądu zapowiedział Nowak. Zarzucimy prokuraturze zaniechania podstawowej czynności - zwrócenia się za pośrednictwem mediów o pomoc do społeczeństwa. Miejsce, gdzie zniszczono mural z wizerunkiem Jana Pawła II jest często odwiedzane przez krakowian i z pewnością są osoby, które widziały dewastację muralu - powiedział Nowak.

Pod koniec sierpnia wizerunek papieża powrócił na mur przy al. Kijowskiej w Krakowie. Inicjatorem odtworzenia zniszczonej podobizny Jana Pawła II na specjalnym banerze, którego nie da się zamalować, był Zespół Szkół Ogólnokształcących Integracyjnych nr 1, do którego mur należy.

(jad)