Osiem osób zostało zatrzymanych przez policjantów za posiadanie narkotyków. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 6 kg różnego rodzaju środków odurzających oraz blisko 1500 sztuk tabletek extasy, a także około 274 tys. złotych w gotówce.
Policjanci z nowotarskiej komendy kilka miesięcy temu wpadli na trop kilku osób zajmujących się przestępczością narkotykową na terenie miasta. Zatrzymano łącznie 8 osób. Funkcjonariusze pracowali pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu.
We wtorek nowotarskie, jak i krakowskie służby weszły do kilkunastu mieszkań na terenie miasta i gminy Nowy Targ, a także powiatu tatrzańskiego.
W przeprowadzonej akcji łącznie wzięło udział 70 funkcjonariuszy policji. Zatrzymanych zostało siedmiu mężczyzn: jeden 25-latek, dwóch 32-latków, dwóch 35-latków i dwóch 46-latków mieszających w Nowym Targu, a także 34-letnia kobieta z gminy Nowy Targ.
Podczas przeszukania mieszkań i samochodów osób zatrzymanych, policjanci znaleźli blisko 3,5 kg marihuany, 2,5 kg amfetaminy, ponad 350 gramów metamfetaminy, oraz 1486 sztuk tabletek extasy. Narkotyki zapakowane były w mniejsze i większe foliowe torebki. Część środków była poporcjowana i zapakowana w małe woreczki strunowe. Wartość rynkowa zabezpieczonych narkotyków wynosi ponad 200 tys. złotych. Ponadto policjanci zabezpieczyli także ok. 274 tys. złotych w gotówce.
Największą ilość pieniędzy i narkotyków policjanci znaleźni u dwóch 32-latków z Nowego Targu.
Sześć z zatrzymanych osób usłyszało prokuratorskie zarzuty tego samego dnia. 25-latek i jeden z 35-latków, jak również 34-latka są podejrzani o posiadanie środków odurzających.
46-latek usłyszał usłyszał zarzuty uprawy konopi. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Drugi 35 i 46-latek usłyszeli z kolei zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających. Mogą otrzymać karę nawet do 10 lat więzienia.
Prokurator wobec podejrzanych zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego i dozoru policji. Dwóch mężczyzn w wieku 32 lat, u których policjanci znaleźli największą ilość narkotyków i pieniędzy, spotkało się z prokuratorem w środę. Podejrzani usłyszeli zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Grozi im kara pozbawienia wolności od 1 roku nawet do 10 lat.
Obaj mężczyźni łamali w przeszłości prawo, przebywali także w zakładzie karnym. Jeden z podejrzanych działał w recydywie (ponownie popełnił przestępstwo - przyp. red.), więc może grozić mu większa kara, nawet do 15 lat odsiadki.
Sąd na wniosek prokuratora wobec 32-latków zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Sprawa jest rozwojowa. Policja oraz prokuratura nadal próbują dokładnie wyjaśnić, jaki był udział poszczególnych osób w nielegalnym procederze. Możliwe jest przedstawienie podejrzanym także zarzutu dotyczącego handlu narkotykami.
