Na Mazowsze dotarły potężne ulewy. Do sobotniego wieczora spadnie tam nawet 90 litrów na metr kwadratowy. To tyle wody, ile zazwyczaj spada w ciągu całego maja.
Intensywne opady dotarły na Mazowsze. Wszystkie jednostki państwowej i ochotniczej straży pożarnej na Mazowszu postawiono w stan gotowości.
Do sobotniego wieczora spadnie na Mazowszu nawet 90 litrów na metr kwadratowy. Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki, przypomniał, że w maju 2010 roku taka ilość wody spadła w regionie przez cały miesiąc. Nie będzie burz, silnego wiatru, gradu, huraganu czy łamania drzew, jednak z powodu intensywności deszczu może dojść do podtopień - ostrzegł wojewoda.
Stołeczny Zespół Zarządzania Kryzysowego polecił Miejskiemu Przedsiębiorstwu Wodociągów i Kanalizacji dokonanie przeglądu infrastruktury wodno-kanalizacyjnej, a Straż Miejska monitoruje stan małych cieków wodnych.
Ostrzeżenia przekazano m.in. do lotniska im. Chopina, Metra Warszawskiego, Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji oraz Zakładu Transportu Miejskiego.
(jad)
