Jeszcze nie wszyscy mieszkańcy woj. mazowieckiego poszkodowani w czwartkowej nawałnicy mają prąd. Energetycy wciąż pracują. Według wcześniejszych informacji, do niedzielnego poranka wszystkie gospodarstwa miały mieć dostęp w energii.
Żywioł uszkodził w czwartek trakcje energetyczne; prąd przestał docierać do 4 tys. gospodarstw w powiatach: radomskim, przysuskim i białobrzeskim. W sobotę około południa energii elektrycznej nie miało jeszcze około 200 gospodarstw.
Zgodnie z danymi straży pożarnej w nawałnicy uszkodzonych zostało ok. 300 domów i 400 budynków gospodarczych, ale dane te są weryfikowane przez inspektorów nadzoru budowlanego, którzy ruszyli w teren dotknięty kataklizmem. Żaden z domów nie grozi zawaleniem.
Zniszczone zostały sady owocowe i ok. 10 tys. tuneli z uprawami. Straty są szacowane. Na razie nie możemy mówić o kwotach. Na początku przyszłego tygodnia powinniśmy mieć dane o skali zniszczeń w infrastrukturze komunalnej i liczbie uszkodzonych domów i budynków gospodarczych - wyjaśnia rzeczniczka prasowa wojewody mazowieckiego Ivetta Biały.
Według niej od poniedziałku będą wypłacane zasiłki socjalne w wysokości do 6 tys. zł, dla osób w szczególnie trudniej sytuacji życiowej, a pomoc związana z remontami będzie przekazywana po tym, jak z wnioskami o uruchomienie środków wystąpią gminy.
Ponadto poszkodowani rolnicy, po określeniu wysokości szkód oraz uzyskaniu opinii wojewody, będą mogli występować do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa o refundację nakładów na odtworzenie produkcji, jeżeli ich straty przekroczą 30 proc. średniej rocznej produkcji i 10 tys. zł w stratach rzeczowych.
Wnioski będą przyjmowane od poniedziałku do 29 sierpnia.
