Dwie foki z fokarium na Helu w marcu zostały mamami. W czwartek późnym wieczorem - po 22:30 - urodziła Unda Marina. W piątek o świcie na świat przyszedł potomek foki Ewy. "Jak tylko szczęśliwe mamy nam pozwolą, zbadamy, zważymy, określimy płeć i nadamy imiona maleństwom" - informują pracownicy fokarium.
Mała foka przychodzi na świat w gęstym, białym futrze, zwanym lanugo. U boku matki będzie przebywać przez pierwsze tygodnie, odżywiając się tłustym mlekiem.
Dzieciństwo zwierzęta spędzą w fokarium, a później zostaną wypuszczone do morza.
Podobnie, jak w poprzednich latach internauci mogli obserwować poród na żywo. Wszystko dzięki kamerze, która przekazuje obraz z porodówek nawet w nocy.
Kiedy foki podrosną oko kamery zostanie skierowane na baseny adaptacyjne. Tam będzie można podglądać dorastające młode, obserwować jak nabywają nowych umiejętności potrzebnych do przetrwania w Bałtyku.
TUTAJ NA ŻYWO MOŻECIE ZOBACZYĆ, CO DZIEJE SIĘ W FOKARIUM>>>
W ubiegłym roku w fokarium na Helu urodziły się cztery szczeniaczki: Posejdon, Pływacz, Pomeranka i Pąkla.
