"Przedstawiciele państw NATO zdecydowali o wydłużeniu misji w Afganistanie poza rok 2016" - poinformował podczas drugiego dnia szczytu sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg. Dodał, że misja w tym kraju będzie realizowana poprzez elastyczny model regionalny. W Warszawie - podczas jednego z najważniejszych w ciągu ostatnich lat szczytów NATO - obraduje 61 delegacji, w tym 18 prezydentów i 21 premierów. Wśród nich prezydent USA Barack Obama.

"Przedstawiciele państw NATO zdecydowali o wydłużeniu misji w Afganistanie poza rok 2016" - poinformował podczas drugiego dnia szczytu sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg. Dodał, że misja w tym kraju będzie realizowana poprzez elastyczny model regionalny. W Warszawie - podczas jednego z najważniejszych w ciągu ostatnich lat szczytów NATO - obraduje 61 delegacji, w tym 18 prezydentów i 21 premierów. Wśród nich prezydent USA Barack Obama.
Jens Stoltenberg /PAP/Paweł Supernak /PAP

Afganistan wciąż stoi przed dużymi wyzwaniami dotyczącymi niestabilności i przemocy, stąd nasze nieustanne zaangażowanie polityczne, wojskowe i finansowe jest bardzo ważne - ocenił Stoltenberg podczas sobotniej konferencji prasowej w Warszawie.

Dodał, że siły NATO nadal będą szkolić, doradzać i wspomagać siły bezpieczeństwa w Afganistanie.

Poinformował ponadto o podjęciu trzech decyzji przez przedstawicieli państw Sojuszu. Zdecydowaliśmy o wydłużeniu naszej misji (w Afganistanie) poza rok 2016. Będzie ona realizowana poprzez elastyczny model regionalny - oświadczył. Planowanie działań potrwa kilka miesięcy, co oznacza, że szczegóły mają być znane w przyszłym roku.

Otrzymaliśmy bardzo zdecydowany sygnał dotyczący finansowania sił bezpieczeństwa w Afganistanie do roku 2020 - wskazał szef Sojuszu. Nasze przesłanie jest jasne - Afganistan nie jest sam. My za to jesteśmy zaangażowani w perspektywie długofalowej - podsumował.

Sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg potwierdził także, że rząd Afganistanu zobowiązał się do wdrażania reform, poszanowania praw człowieka i walki z korupcją. Mamy do czynienia z silnym połączeniem między naszym wsparciem a oczekiwaniami dotyczącymi wysiłków mających na celu zmodernizowanie społeczeństwa - dodał Stoltenberg.

W piątek podczas pierwszego dnia szczytu przywódcy państw NATO podjęli decyzję o wzmocnieniu wschodniej flanki Sojuszu poprzez rozmieszczenie czterech batalionów liczących po ok. 1000 żołnierzy w Polsce i krajach bałtyckich. Potwierdzono też wzmocnienie obecności w południowo-wschodniej części NATO, ogłoszono wstępną gotowość operacyjną systemu obrony balistycznej, a także uznano cyberprzestrzeń za nową sferę działań operacyjnych.

Szefowie państw i rządów rozpoczęli drugi dzień szczytu od sesji poświęconej Afganistanowi. Udział wzięli w niej m.in. prezydent tego państwa Aszraf Ghani i premier Abdullah Abdullah.

APA