Policjanci z Grójca zatrzymali 21-latka, który najpierw uprowadził, a potem usiłował zgwałcić 11-latkę - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Dziewczynka wyszła z domu wczoraj około godziny 14. Mężczyzna zaczepił ją w okolicach cmentarza. Grożąc, że zabije, zaprowadził dziecko do lasu. Tam bił 11-latkę kijem. Kiedy myślał, że nie żyje, przykrył ją gałęziami.
Kiedy dziewczynka się ocknęła, napastnik był jeszcze na miejscu. Dziecko udawało więc, że nie żyje. 11-latka sama w ciężkim stanie wróciła do domu. Dzięki wielu szczegółom, jakie udało jej się zapamiętać, napastnik został bardzo szybko zatrzymany
