Radni miasta Krakowa zaskarżą do sądu administracyjnego decyzje wojewody o unieważnieniu w całości dwóch uchwał radnych miejskich – o powołaniu komisji nocnego burmistrza i asystenta osoby niepełnosprawnej w miejskich placówkach zdrowia.

O skierowaniu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skarg na dwa rozstrzygnięcia nadzorcze wojewody małopolskiego Rada Miasta Krakowa zdecydowała w środę podczas sesji. Za skierowaniem do sądu skargi na uchylenie uchwały o komisji nocnego burmistrza głosowało 25 radnych, 14 przeciw, 1 wstrzymał się od głosu. Za skargą na uchylenie uchwały o programie dostępu osób niepełnosprawnych do świadczeń medycznych - a dokładnie o ustanowieniu w miejskich placówkach zdrowia tzw. asystenta osoby niepełnosprawnej - opowiedziało się również 25 radnych, 15 było przeciw.

O zaskarżenie do WSA tych dwóch rozstrzygnięć nadzorczych wnioskował przewodniczący Rady Miasta Krakowa Dominik Jaśkowiec. Jak mówił, powołując się na opinie prawników, unieważnienia w całości tych dwóch uchwał kierunkowych były nieuzasadnione, a treść uchwał, jak i sam proces legislacyjny, były zgodne z prawem.

Przewodniczący rady miasta dodał, że radni pierwszy raz od 2009 r. występują do WSA ze skargami na decyzje nadzorcze wojewody.

Przyjęta w czerwcu przez radnych uchwała o powołaniu tzw. komisji nocnego burmistrza zakładała, że prezydent Krakowa powoła nocnego burmistrza, który stałby na czele komisji złożonej z przedstawicieli różnych grup społecznych dbających o to, aby życie nocne Krakowa nie było uciążliwe. Komisja miałaby wypracowywać rozwiązania konkretnych problemów, które nocny burmistrz przedstawiałby władzom miasta.

Wojewoda małopolski Piotr Ćwik unieważnił tę uchwałę, której pomysłodawcami byli radni klubu Koalicji Obywatelskiej, wskazując że rada miasta narzucając prezydentowi obowiązek powołania nocnego burmistrza przekroczyła swoje kompetencje, a uchwała kierunkowa w rzeczywistości nie ma charakteru kierunkowego, ponieważ zamiast rekomendacji zawiera konkretne wytyczne.

Druga unieważniona przez wojewodę uchwała dotyczyła ułatwienia osobom niepełnosprawnym dostępu do świadczeń medycznych. Zgodnie z zapisami dokumentu prezydent miałby podjąć działania zmierzające do ustanowienia na terenie miejskich placówek ochrony zdrowia funkcji tzw. "asystenta osoby niepełnosprawnej". Miałby on organizować wizyty pacjentów na terenie danej placówki zdrowia po uprzednim zgłoszeniu konkretnego zapotrzebowania.
I w przypadku tej uchwały postępowanie nadzorcze wojewody wykazało nieprawidłowości prawne i przekroczenie kompetencji przez radnych.

Działanie wojewody związane z wyborami?

Od czerwca tego roku wojewoda małopolski uchylił 10 uchwał radnych miasta Krakowa. Budzi to oburzenie części samorządowców, którzy przypuszczają, że działanie takie jest związane z nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi. Tak odbieram intensywność negacji uchwał przez wojewodę. Wcześniej takie uchylenia były pojedynczymi przypadkami - powiedział przewodniczący Rady Miasta Krakowa.

W specjalnym oświadczeniu wojewoda uzasadniał, że uchylił uchwały, które burzą porządek prawny. "Wielość takich uchwał podejmowanych w tym roku przez Radę Miasta Krakowa świadczy z jednej strony o dużym zaangażowaniu radnych, ale jednocześnie wskazuje na nieznajomość ustawy o samorządzie terytorialnym i kompetencji organu uchwałodawczego i kompetencji organu wykonawczego, czyli w tym wypadku prezydenta miasta Krakowa - ocenił Ćwik.

Jaśkowiec, powołując się na rady prawników, zaznaczył, że wojewoda nie musi unieważniać w całości uchwał radnych. Wojewoda ma szereg innych możliwości, jeśli ma wątpliwości co do zapisów w uchwałach. Może np. skierować je do oceny do sądu administracyjnego - z takiego prawa często korzystali poprzedni wojewodowie. Może je też uchylić, ale częściowo - powiedział przewodniczący i przyznał, że czasami niektóre zapisy w niektórych uchwałach "faktycznie" mogą budzić wątpliwości.