Od początku tygodnia kontrola skarbowa sprawdziła ponad 200 cystern z paliwem wwożonym do Polski. Z tytułu braku podatku od towaru i usług budżet państwa stracił już 160 milionów złotych.

Kontrole ruszyły w poniedziałek na granicy z Niemcami i Litwą. Cysterny zatrzymują wspólne patrole kontrolerów skarbowych, policji, służby celnej, straży granicznej oraz Inspekcji Transportu Drogowego. Sprawdzana jest dokumentacja transportowanego na teren Polski paliwa. Akcja ma na celu wytypowanie podmiotów uczestniczących w procederze nielegalnego obrotu paliwami oraz identyfikację organizatorów tego procederu.

W wyniku dotychczas prowadzonych działań, na granicach skontrolowano 205 cystern z paliwem. Do właściwych Urzędów Kontroli Skarbowej skierowano już 89 wniosków o kontrolę. Z wytypowanych do kontroli podmiotów na obecny moment podjęte zostały czynności wobec 21 firm. Wiadomo już, że straty spowodowane przez brak podatku od towaru i usług wynoszą około 160 milionów złotych. Kontrolerzy skarbowi zabezpieczyli już w tych firmach 20 milionów złotych.

(J.)