Po ponad 5 godzinach udało się odpiąć od słupa mężczyznę, blokującego przejęcie działki przy ulicy Mogilskiej w Krakowie. Właściciel zakładu wulkanizacyjnego nie chciał oddać jej miastu, bo nie zgadza się na wycenę nieruchomości, zaproponowaną przez urzędników.

Od rana przypięty do słupa właściciel zakładu wulkanizacyjnego w Krakowie blokował przekazanie miastu działki pod budowę nowej ulicy Lema, która ma prowadzić do nowo budowanej hali widowiskowo-sportowej. Na miejscu byli komornik, policja i kilkanaście osób protestujących przeciwko eksmisji.

Właściciel działki stał natomiast przypięty łańcuchem do słupa podtrzymującego transparent, ok. 3 metry nad ziemią. Twierdził, że nie pozwoli rozebrać garaży, które znajdują się na działce.

Właściciel działki ma dostać prawie pół miliona złotych od miasta za oddanie nieruchomości. Żąda trzy razy więcej.   

(mpw)