Gdzie są pieniądze na remonty dróg? Pytają posłowie z komisji infrastruktury i żądają wyjaśnień od ministrów: Jacka Rostowskiego oraz Cezarego Grabarczyka. Szef resortu finansów odmówił drogowcom pół miliarda złotych na najpilniejsze remonty i załatanie tras po zimie.

Posiedzenie komisji infrastruktury zaplanowano na pierwszy tydzień czerwca. Posłów bardzo interesuje, dlaczego minister finansów nie chce przekazać drogowcom 500 milionów złotych na załatanie dziur, gdy minister obrony może liczyć na ponad miliard złotych. Wiesław Szczepański z SLD zauważa specyficzną polską regułę. Zarządza drogami w Polsce minister finansów a nie minister infrastruktury. To on ucina co roku pieniądze na działalność GDDKiA i tak się niestety dzieje - tłumaczy.

Oburzony decyzją Jacka Rostowskiego jest Andrzej Adamczyk z PiS. Nie od widzimisię Rostowskiego będzie zależało, czy polscy kierowcy będą poruszali się po bezpiecznych drogach. Tego stanu rzeczy tolerować nie można - mówi.

Na początku czerwca, posłowie zapytają o niezbędne pieniądze na drogi ministra finansów, infrastruktury oraz szefów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Oszczędzanie na utrzymaniu tras to już nie tylko wstyd. To kwestia bezpieczeństwa kierowców.

Wasze zdjęcia nadesłane na Gorącą Linię RMF FM:

Na krajowej "1" zwalnia się do 10 km na godzinę, a i tak łatwo można podniszczyć sobie zawieszenie - pisze pan Damian i przesyła zdjęcia.