Na trzech kolejnych stołecznych przeprawach, w tym na Moście Łazienkowskim, mają się w tym roku pojawić kamery - zapowiada dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Ewa Gawor. Miejsca, gdzie instalowany jest monitoring, są wskazywane w oparciu o statystykę policyjną.

Jak wyjaśniła Ewa Gawor, miasto instaluje na mostach kamery, żeby poprawić bezpieczeństwo mieszkańców w najbliższym otoczeniu przepraw. Monitoring może przyczynić się do ochrony samych mostów, ale nie to jest powodem montowania kamer - wyjaśniała. Obecnie monitoring działa na moście Śląsko-Dąbrowskim, Gdańskim, Poniatowskiego i Świętokrzyskim. W najbliższym czasie system ma objąć także most Grota-Roweckiego i Siekierkowski i Łazienkowski, na którym w lutym wybuchł pożar.

Strażacy walczyli z ogniem przez 12 godzin. Obecnie most jest wyłączony z ruchu, co powoduje utrudnienia komunikacyjne w stolicy. Uszkodzenia mostu okazały się na tyle poważne, że zdecydowano się na wymianę jego konstrukcji. W sprawie pożaru śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Śledczy przyjmują różne hipotezy, także tę o celowym podpaleniu.

(bs)