Nieuchronnie do Polski wkracza jesień. Nad wschodnią częścią kraju znajduje się groźnie brzmiąca "strefa pofalowanego frontu chłodnego". Z zachodu natomiast napływać będzie coraz chłodniejsze powietrze polarnomorskie. Poza tym będzie pochmurno i wietrznie.

Dziś zachmurzenie będzie duże i całkowite, większe przejaśnienia możliwe tylko na zachodzie Polski. Opady deszczu będą przemieszczać się z zachodu na wschód kraju. Na wschodnim Pomorzu możliwe burze. Temperatura maksymalna wyniesie od 16 do 20 stopni, na wschodzie kraju będzie od 19 do 22 stopni, na wybrzeżu od 15 do 17 stopni, a w dolinach karpackich 13 stopni.

W nocy ze środy na czwartek na zachodzie i w centrum kraju zachmurzenie będzie umiarkowane; możliwe są jednak silne zamglenia i mgły ograniczające widoczność. Temperatura minimalna wyniesie od 7 i 9 stopni na zachodzie i w centrum do 12 stopni na wschodzie.

W czwartek na wschodzie kraju będzie zachmurzenie całkowite lub duże z opadami deszczu. Maksymalnie będzie od 17 do 21 stopni.

(abs)