Katowicki Holding Węglowy zwiększył liczbę etatów dla związkowców, którzy nie musieli pracować, finansował prezenty i płacił za zagraniczne wyjazdy. Takie są - jak podaje "Gazeta Wyborcza" - ustalenia kontrolerów NIK.

NIK ustaliła, że co roku KHW płacił na rzecz działających w niej związków zawodowych 6,8 mln zł - na czynsz za wynajęte związkowe pomieszczenia, rachunki za media oraz pensje zwolnionych z obowiązku świadczenia pracy działaczy. Ich średnie miesięczne wynagrodzenie - 6,2 tys. złotych.

W odrębnym porozumieniu zarząd KHW zwiększył związkom limity działaczy na etatach, którzy nie musieli pracować.

Według NIK w KHW może występować mechanizm "o znamionach korupcjogennych, polegający na umożliwianiu (...) uzyskiwania przez część członków działających w spółce zakładowych organizacji związkowych dodatkowych nienależnych korzyści".

KHW ma cztery kopalnie, zatrudnia 19 tys. górników i jest jedną z trzech największych państwowych spółek górniczych w Polsce.