Sąd w Kaliszu poprosił Interpol o poszukiwanie we wszystkich państwach 67-letniej oszustki, która wyłudziła 80 tysięcy dolarów za fikcyjną propozycję udziału w wydobywaniu kopalin w Australii. Izabela L. ma obywatelstwo polskie i australijskie.

Sąd poprosił o rozszerzenie poszukiwań na wszystkie państwa, z którymi Polska jest związana przepisami o ekstradycji, bo dotychczasowe poszukiwania podejrzanej w Polsce nie przyniosły rezultatu. Izabela L. opuściła kraj 20 września 2009 roku, ale wcześniej zapewniała sąd, że za trzy miesiące pojawi się na rozprawie. Okazało się jednak, że kobieta wyjeżdżając za granicę po prostu uciekła przed polskim wymiarem sprawiedliwości.

Jak poinformował zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wlkp. Janusz Walczak, w 2004 roku L. wprowadziła w błąd mieszkańca Ostrowa, podpisując z nim oraz z dwoma innymi mężczyznami list intencyjny, w którym powołała się na możliwość wydobywania ropy naftowej, gazu ziemnego i innych surowców na terenie należącej do niej w Australii nieruchomości. Pokrzywdzony mężczyzna przelał na konto oszustki pieniądze, które miały być przeznaczone na uzyskanie przedłużenia pozwoleń na wydobycie surowców i rozwój działalności. W śledztwie ustalono jednak, że oskarżona nie była właścicielką gruntów i nie posiadała żadnych pozwoleń na poszukiwanie i wydobywanie ropy naftowej.

Oszustwo wykrył pokrzywdzony oraz dwaj potencjalni kontrahenci polsko-australijskiej spółki. Mężczyźni pojechali do Australii i tam dowiedzieli się, że zostali oszukani.

Kobietę dwukrotnie poszukiwano listem gończym. Pod koniec maja 2009 roku zatrzymano ją na lotnisku i aresztowano. Po zwolnieniu z aresztu podejrzana wyjechała do Australii. Grozi jej do 10 lat więzienia.