W związku z pojedynczymi przypadkami nieuzasadnionego wzrostu cen paliw na niektórych stacjach, przedsiębiorcy, dopuszczający się takich praktyk, mogą spodziewać się kontroli Inspekcji Handlowej - zapowiedziała Joanna Jahn-Machowska, Małopolski Wojewódzki Inspektor Inspekcji Handlowej.

W sobotę PIH zapewniła: Pracujemy. Cały czas jesteśmy w terenie, sprawdzamy ceny paliw i kontrolujemy stacje. Mówimy "nie️" bezpodstawnym podwyżkom.

Mieszkańcy mogą zgłaszać placówki, zlokalizowane na terenie województwa małopolskiego na adres e-mail: wpr@krakow.wiih.gov.pl.

Nie zgadzamy się na oszukiwanie konsumentów, a przedsiębiorcy mogą spodziewać się naszej stanowczej reakcji - podkreśla Joanna Jahn-Machowska.

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, który w piątek był gościem specjalnego wydania Rozmowy w RMF FM zapewnił, że panika jest bezzasadna, jesteśmy w pełni zabezpieczeni, mamy zabezpieczone dostawy ropy do Polski. Mówił też, że na stacjach zostały wprowadzone ograniczenia - do 50 litrów na jeden bak.

Robimy wszystko, by ceny na rynku były cenami optymalnymi - dodał Obajtek. Zaznaczył, że nie wszystkie stacje z brandem Orlenu, są własnością Orlenu. Poinformował o rezygnacji ze współpracy z tymi stacjami, które miały cenę nieadekwatną do sytuacji. 


Opracowanie: